poniedziałek, 7 lutego 2022

Pierniczki czekoladowe z powidłami

W trakcie ich przygotowywania myślałam sobie, że to nie jest przepis na bloga, już miałam je zostawić w powijakach, ale ja się nie poddaję. Rzeczywiście rozwałkowywanie ciasta nie należało do przyjemności, kleiło się do stolnicy, do wałka, trzeba było podsypywać mąką. Jak widać nie wszystko przychodzi tak łatwo jakbyśmy tego oczekiwali, ale efekty mogą nas zaskoczyć. Smaczne, mięciutkie, pozwalające się wyciszyć, bo co dla jednych może być testem wytrzymałości, dla innych może przerodzić się w sukces. Choć początkowo miałam ochotę rzucić ciastem w diabły, to po doliczeniu do 10 zrobiło się już całkiem ciekawie. Wystarczy znaleźć sposób, żeby było łatwiej i do dzieła! Zdecydowanie nie polecam dla widzów o słabych nerwach!!!:D 

Przepis pochodzi z instagrama Beaty Śniechowskiej.


PIERNICZKI CZEKOLADOWE Z POWIDŁAMI

Ciasto:

Składniki:                                                      


* 325 g mąki pszennej tortowej

* 50 g masła

* 200 g miodu

* 100 g gorzkiej czekolady

* 1 jajko

* 1 łyżeczka sody oczyszczonej

* 1 łyżka kakao 

* 1 łyżka przyprawy korzennej

* szczypta soli

Polewa:

Składniki:

* 150 g gorzkiej czekolady

* 80 g śmietanki 30%

* 30 g masła

Doddatkowo:

* konfitura do przełożenia, np. śliwkowa, czarna porzeczka

* ozdoby cukrowe

* foremki do wykrawania

Przygotowanie:

Do garnka wkładamy masło, mód, posiekaną czekoladę i podgrzewamy, ale nie zagotowujemy. Mieszamy do połączenia się składników, zdejmujemy z ognia i studzimy. Następnie dodajemy wszystkie suche składniki i jajko, mieszamy drewnianą łyżką lub mikserem z hakiem. Ciasto zawijamy w folię spożywczą i schładzamy w lodówce przez 30 minut. Piekarnik nagrzewamy do 170 stopni C, góra i dół. Po wyjęciu ciasto jeszcze raz zagniatamy, a następnie rozwałkowujemy na grubość ok 3 mm i wykrawamy kształty większą foremką. Na połowę wyciętych kształtów, mogą to być kółka, serduszka, gwiazdki, nakładamy konfiturę i przykrywamy drugim wyciętym kształtem wtedy mniejszą foremką wycinamy kształt co sprawia, że idealnie się ze sobą zespajają, nie trzeba dociskać. W sytuacji, gdy nie mamy mniejszej foremki wystarczy docisnąć brzegi, wtedy lepiej to już zrobić na blaszce. Pieczemy około 8-12 minut. Pierniczki studzimy na kratce, a potem przygotowujemy polewę.

Polewa:

Do rondelka wlewamy wodę około 1/4 wysokości, na rondelku ustawiamy metalową miseczkę, do niej dajemy czekoladę połamaną na kawałeczki, śmietankę i masło. Ostudzone pierniczki maczamy w polewie, a następnie dekorujemy cukiereczkami. Pierniczki są gotowe do jedzenia, nie trzeba ich dawać do pojemnika, żeby zmiękły.  Spokojnie możemy je przetrzymywać około 2 tygodni.

Smacznego!!!




 


3 komentarze: