wtorek, 20 września 2022

Tarta z malinami

 To miała być całkiem inna tarta, chciałam przywieźć coś nowego, ale nie zrobiłam listy i zapomniałam o podstawowym składniku masy, a mianowicie o białej czekoladzie. Zorientowałam się dopiero, gdy zabierałam się za jej przygotowanie. Całe szczęście w lodówce była śmietana kremówka, można powiedzieć uratowani. W zasadzie dobrze się złożyło, bo obiecałam wypróbować lżejszą wersję. Tarta szybko powstaje i smakuje wyśmienicie, poza tym nie trzeba jej piec. Spód trochę się rozmięka, ale dzięki temu przyjemnie smakuje. Nie trzeba ograniczać się tylko do malin, choć świetnie przełamują słodycz, ale można też dorzucić borówki, albo figi.

Tarta z malinami  

SKŁADNIKI:                                                

Czekoladowy spód

* 200 g herbatników

* 50 g mlecznej czekolady

* 50 g gorzkiej czekolady

* 50 g miękkiego masła

Masa z mascarpone

* 250 g serka mascarpone schłodzonego
* 200 g schłodzonej śmietanki 30%
* 3 łyżki cukru pudru
Dodatkowo:
* ok. 500 g malin

Przygotowanie:

Czekoladowy spód:

Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, tzn. do rondelka wlewamy wodę do 1/5 wysokości, na niej układamy metalową miseczkę do której wkładamy połamaną na kawałki mleczną i gorzką czekoladę. Do malaksera dajemy herbatniki, masło i wlewamy ciepłą czekoladę i miksujemy wszystko na gładko. Używałam formy na tartę z wyjmowanym dnem o średnicy 24 cm. Dno i boki formy wykładamy masą czekoladową, wyrównujemy i dociskamy, wkładamy do lodówki na czas przygotowania kremu.

Krem mascarpone:

Zarówno ser mascarpone, jak i śmietanka powinny być dobrze schłodzone. Do miski wlewamy zimną śmietanę, dodajemy mascarpone, cukier puder i ubijamy na sztywną, gęstą i puszystą masę. Ubijanie zaczynamy na mniejszych obrotach, po około 2 minutach gdy składniki już się połączą zwiększamy obroty do maximum. Masę wykładamy na czekoladowy spód, układamy maliny jedna obok drugiej, albo możemy je porozrzucać razem z borówkami. wkładamy do lodówki i zostawiamy do schłodzenia na około godzinę.
Smacznego!!!