Ostatnio niewiele czasu poświęcałam tej stronie. Wracam, trochę będzie o kucharzeniu, a raczej o czekoladce, która jest najlepsza na wszystko :) W trakcie pieczenia było dość ciekawie, zrobiliśmy sesję portretową, co wymagało ode mnie sporo pracy. Miałam być poważna, ale jak? To jakby nie ja, ale trzeba sprostać wyzwaniom i próbować. Dziś chyba miałabym świetną minę do tej gry. Jak przewrotne jest życie, jednego dnia chce się śpiewać i krzyczeć z radości, następnego już serce pęka. Nie wie nikt, co się może stać...jednak w najgorszych chwilach czekolada przynosi odpowiedź. Połączenie gorącego ciastka, płynnej czekolady i lodów, mniam. Ratunek dla ciała i ducha. Proste, czekoladowe ciastko, a sprawia tyle radości. Latem dodaję jeszcze jagody, albo malinki.
FONDANT Z LODAMI
SKŁADNIKI:
( na 4 kokilki)
* 160 g gorzkiej czekolady
* 160 g masła
* 6 łyżek cukru
* 2 płaskie łyżki mąki
* 2 całe jajka i 1 żółtko
Dodatkowo:
* 4 gałki lodów
* owoce
Przygotowanie:
Zaczynamy od rozpuszczenia czekolady. Na rondelku z wodą stawiamy miseczkę, do której wkładamy połamaną czekoladę i rozpuszczamy, potem dodajemy masło i mieszamy aż się rozpuści. W oddzielnej misce miksujemy jajka, żółtko i cukier na wspaniały puch. Do pianki dodajemy roztopioną, lekko przestudzoną czekoladę z masłem, delikatnie miksuję. Na koniec dodajemy przesianą mąkę i delikatnie mieszamy. Przelewamy masę do dobrze nasmarowanych masłem kokilek lub formy na muffiny. Pieczemy w 200 stopniach przez 10 minut i szybko wyjmujemy, delikatnie przekładamy na talerzyk. Dorzucamy gałkę loda, owoce i nie zastanawiamy się ani chwilę, tylko jemy, bo najważniejsza jest przyjemność i wspaniałe samopoczucie:)
Smacznego!!!
Fot. Piotr Kunc
wygląda cudnie :) a że wczoraj z pierwszym powiewem wiosny rzuciłam się na lody, to muszę dodać do menu :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie, bardzo lubię to ciastko, daje dużo pozytywnej energii i jest expresowe w wykonaniu :)
OdpowiedzUsuń