W tym roku przypadł mi do obrabiania ogródek, nie poradziłam sobie z nim za dobrze. Najpierw wszystko co było posiane zeżarły obrzydliwe ślimaki, potem tak obrosło trawskiem, że w męczarniach, ale wyplewiłam, a potem przyszły wakacje i znów zarosło. Nie pozostało mi nic innego jak zaśpiewać "...Mała znów zarosłaś...". W tym moim ogródku wyrosły piękne jeżyny i musiałam coś z nimi zrobić, padło na sernik i nie żałuję. Przepis wzięłam z blogu Mała Cukierenka, lubię tam zaglądać, gdy szukam przepisu, który na pewno wyjdzie. Muszę przyznać, że robi się raz dwa. Najważniejsze nie trzeba mielić sera, dajemy wiaderkowy, a dzięki pieczeniu w kąpieli wodnej, nabiera niesamowitego smaku. Nie zrażajcie się do kąpieli, wiem jak to brzmi, ale naprawdę nie jest to takie trudne jak się wydaje, a serniki wychodzą świetne. Dla mnie było troszkę za mało cukru, chociaż może to i dobrze, bo mimo wszystko nie warto z nim przesadzać. Moje jeżyny były słodziutkie, więc nie było potrzeby posypywania ich cukrem pudrem, ale często zdarza się, że są mega kwaśne i wtedy jak najbardziej się przyda. Robiłam też mini serniczki, Emka jadła jeszcze gorący i dołożyła sobie czekoladę, która jak widać fajnie się roztopiła. Dziecięce pomysły bywają najlepsze.
SERNIK Z JEŻYNAMI
Składniki:
Spód:
* 150g herbatników
* 50g wiórków kokosowych
* 90 g masła
Masa serowa:
* 1kg gotowego sera na sernik
* 5 łyżek kwaśnej śmietany 12% lub 18%
* 150 g cukru
* 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
* 100g wiórków kokosowych
* 2 kopiaste łyżki mąki ziemniaczanej
* 3 duże jajka
* 220 g umytych jeżyn
Wierzch:
* 2 łyżki dżemu jagodowego
* około 200g umytych jeżyn
* cukier puder do posypania
Przygotowanie:
Spód:
Dno tortownicy o średnicy 20 cm wysokości 9 cm lub średnicy 23cm wysokości ok 6,5 cm wykładamy papierem. Do blendera wkładamy herbatniki i wiórki kokosowe, wszystko miksujemy w drobny pył, przekładamy to do miski, dodajemy roztopione masło i dokładnie mieszamy. Wilgotną masę przekładamy na dno, dociskamy i wyrównujemy.
Masa serowa:
Najpierw w blenderze miksujemy wiórki kokosowe. Następnie do miski dajemy ser, śmietanę, cukier i ekstrakt waniliowy, wszystko miksujemy na najmniejszych obrotach. Po połączeni składników dajemy po jednym jajku i po każdym miksujemy przez około 10 sekund. Na koniec dorzucamy jeżyny i mieszamy szpatułką.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 150 C. Tortownicę owijamy dwa razy folią aluminiową, łącznie z dnem. Można zobaczyć film instruktażowy przygotowany przez właścicielkę blogu Mała Cukierenka. Tak przygotowaną tortownicę wkładamy do większej, kwadratowej blaszki lub naczynia żaroodpornego. Na dno tortownicy wykładamy masę serową z jeżynami i wyrównujemy. Blaszki wstawiamy do piekarnika i do większej blaszki wlewamy tyle gorącej wody, by sięgała mniej więcej do 1/3 wysokości tortownicy. Sernik pieczemy przez 65-70 minut. Można piec na najniższym poziomie, ja piekłam na drugim od dołu. Po wyjęciu z piekarnika odstawiamy do całkowitego wystygnięcia, wtedy zdejmujemy folię aluminiową i wkładamy na noc do lodówki. Następnego dnia nożem oddzielamy sernik od tortownicy, wyjmujemy rozsmarowujemy dżem i posypujemy jeżynami, a jeśli jest taka potrzeba cukrem pudrem.
Smacznego!!!
Ciasto wygląda pysznie
OdpowiedzUsuń