Jak co roku tak i w tym na 40 dni odstawiłam słodycze, ale tym razem udało mi się porzucić też kawę. Jedyna jaką obecnie piję to zbożowa z mlekiem. Dotąd nawet przez myśl nie mogło mi przejść funkcjonowanie bez kawy. Dziś po dwóch tygodniach, nie czuję nawet potrzeby, mój mózg nie wysyła już sygnału-"napij się kawy!". Pewnie nie udałoby mi się gdyby nie to, że popracowałam nad uzupełnieniem witamin, a przede wszystkim żelaza. W zeszłym roku sporo biegałam, codziennie po 6-8 km, a jednocześnie zupełnie nie myślałam o uzupełnianiu diety w żelazo. Nigdy nie miałam z nim problemu, więc nawet nie przeszło mi to przez myśl, że może mi go brakować. Jednak zaczęłam się coraz szybciej męczyć, a podczas biegania miałam problem z oddychaniem. Wówczas myślałam, że to alergia. W końcu zrobiłam badania i okazało się, że trzeba nadrobić witaminowe zaległości. W naszym życiu, pojawiają się takie momenty, kiedy coś lub ktoś sprawia, że zwalniamy i skupiamy się na czymś czego gołym okiem nie widać, a co tak bardzo jest nam potrzebne do prawidłowego funkcjonowania...
Gofry nie dostarczą mam zbyt wielu witamin, ale już dodatki w postaci owoców zdecydowanie tak. Poza tym dają jednocześnie coś naszej duszy, bo kto na wspomnienie beztroskich słonecznych wakacyjnych dni nie poczuje ciepła na sercu?A do tych skojarzeń idealnie pasują gofry. Przepis pochodzi ze strony Moje wypieki według przepisu Michela Roux.
Gofry według Michela Roux
Składniki:
* 160 g mąki pszennej
* 15 g cukru
* szczypta soli
* 50 g roztopionego masła
* 2 duże jajka
* 270 ml mleka
* kilka kropli esencji
waniliowej lub
pomarańczowej
Przygotowanie:
W rondelku roztapiamy masło, odstawiamy z ognia, żeby trochę przestygło. Do miski przesiewamy mąkę, cukier, sól, przestudzone masło, żółtka (białka oddzielamy do osobnej miseczki) i 1/3 mleka, wszystko mieszamy do połączenia składników. Następnie powoli dolewamy mleko ciągle mieszając i dodajemy wybraną esencję po czym odstawiamy na 5-10minut. Rozgrzewamy gofrownice. W tym czasie białka wraz z odrobiną soli ubijamy na sztywno. Delikatnie mieszamy pianę z ciastem. Gdy gofrownica jest już rozgrzana nakładamy ciasto i pieczemy 3-4 minut.
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz