środa, 30 stycznia 2019

Bułeczki angielskie

Ja wracam do pisania i moje ulubione "Wypiekanie na śniadanie" też powraca. Niestety nie udało mi się dołączyć do akcji w weekend, ale nie mogłam sobie odmówić przyjemności upieczenia tych bułeczek. Całe szczęście, że nie odpuściłam, bo wyszły pyszne. Najlepsze jeszcze ciepłe i puchate. Ciasto w trakcie wyrabiania jest luźne, ale dosypałam troszkę więcej mąki i udało się uformować kulę. Jeszcze nie raz je upiekę, trochę trwa nim wyrosną, ale w trakcie można zrobić coś dla siebie, ja poszłam pobiegać. Tak sobie myślę, że latem mogłabym nawet wcześniej wstać, żeby rano mieszkanie wypełniło się zapachem świeżo pieczonego pieczywa, ach jak ja to lubię :D    
Wraca do mnie radość z gotowania, pieczenia, cudownie jest wrócić. Uczę się konsekwentnego działania, ciągle jeszcze sporo przede mną. Przede wszystkim chciałabym, aby moje dziecko wyrobiło w sobie taki nawyk, ale dla niej ciągle to za dużo hehe. Ponieważ ciągle słyszę od niej "czekaj" zadań do wykonania przybywa. Pojawia się frustracja, a następnie tekst
"ja już tłumaczyłam, że nie jestem podwojona i nie mogę zrobić dwóch czynności jednocześnie." Potem wybiera priorytety, ale trzeba dużo cierpliwości, nim efekt będzie widoczny. No cóż po prostu jaka matka taka córka heehe

BUŁECZKI ANGIELSKIE
 
Składniki: 12-14 sztuk                      



Ciasto:
* 350g mąki tortowej
* 150ml mleka 3,2%
* 100g cukru
* 1 opakowanie cukru waniliowego
* 4 żółtka
* 1 białko
* 50g roztopionego masła
* 22g świeżych drożdży
* duża szczypta soli
 

Kruszonka: 

* 40g mąki pszennej tortowej
* 30g masła
* 25g cukru

Przygotowanie:

Drożdże przekładamy do miseczki, dodajemy łyżkę cukru, dolewamy letnie mleko i dwie łyżki maki, wszystko razem mieszamy,odstawiamy w ciepłe miejsce na 15-20 minut aby rozczyn zaczął pracować.

Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy cukier, cukier waniliowy, szczyptę soli, dolewamy rozczyn drożdżowy, wszystko mieszamy, dodajemy żółtka i roztopione masło, wyrabiamy gładkie, elastyczne ciasto. Z ciasta formujemy kulę, odkładamy ją do miski, przykrywamy ściereczką, odstawiamy w ciepłe miejsce na około 45 minut do godziny, aby ciasto podwoiło swoją objętość.

Po wyrośnięciu ciasto ponownie zagniatamy, dzielimy na 12-14 równych kawałków, formujemy bułeczki, układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, zachowujemy odstępy. Bułeczki przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na około 20 minut aby wyrosły.

Do miseczki wrzucamy mąkę, dodajemy cukier i masło. Wszystkie składniki zagniatamy do uzyskania konsystencji kruszonki.

Wierzch wyrośniętych bułeczek smarujemy rozkłóconym białkiem i posypujemy kruszonką.

Piekarnik nagrzewamy do 190stopni /termoobieg/, bułeczki pieczemy 12-14 minut.


Smacznego!








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz