sobota, 26 grudnia 2015

Świateczny tort makowy

 Czasem jedno dobre słowo potrafi zdziałać cuda. Dawno nie miałam motywacji, nawet chęci, aby wrzucić nowy post. Wczorajszy wieczór przyniósł wielką zmianę i dziś już powstaje post. Jakaś nowa energia we mnie wstąpiła, może to dlatego, że ciężki grudzień już za mną. Choć jutro pewnie tłumy będą zaszczycać centrum swoją obecnością, w końcu były aż dwa dni wolnego... W styczniu mam urlop, a co za tym idzie więcej czasu wolnego. Poza tym nie będę już robiła stroików, bombek i aniołków. Był już taki  moment, że zaczęłam zastanawiać się czy nie zacząć pisać postów o robótkach ręcznych, tyle ich było. Drzewo z szyszek powstało dzięki pomocy  Doroty z Pachnące łąki. Obejrzałam jakiś filmik i stwierdziłam, że to 10 minut roboty, ale ona wiedziała, że to nie pójdzie tak szybko. Tak to bywa, jak posiada się tylko wyobrażenie, a doświadczenia zero. Gdyby nie jej pomoc, trwałoby to jeszcze dłużej. Połączyłyśmy przyjemne z pożytecznym spędziłyśmy fantastyczne chwile przy wspólnej pracy. Czasem potrzebne jest takie oderwanie od codziennego natłoku spraw, relaks przy kawie i serniku, a do tego spora szczypta marzeń :D Nasz kocur upodobał sobie miejscówkę pod drzewkiem i co jakiś czas wąchał, przygryzał,a nawet przewracał, dlatego nie mogło go zabraknąć na zdjęciu...
Przepis na torcik pochodzi z Kwestii Smaku, mojego ulubionego blogu. Ciasto jest bardzo dobre, smaki fajnie się łączą, a powidła super przełamują słodycz. Pycha!!! Po kilku tygodniach bez słodyczy fajnie było sobie pofolgować.


Świąteczny tort makowy


Ciasto makowe:

* 350 g gotowej słodzonej masy makowej z bakaliami
* 7 łyżek kaszy manny
* 50 g orzechów włoskich
* 1 łyżeczka proszku do pieczenia
* 125 g serka mascarpone
* 7 jaj (rozmiar M)
* 1/2 szklanki cukru pudru

Krem:

* 500 ml śmietanki kremówki (36%)
* 125 g serka mascarpone (zimnego)
* 1/2 szklanki cukru pudru

Dodatkowo:

* 160 g powideł śliwkowych lub dżemu porzeczkowego,
   morelowego
* 450 g brzoskwiń w puszce
* czekoladowe gwiazdki
* dwa domki z piernika

Przygotowanie:

Ciasto: Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni C. Orzechy włoskie drobno siekamy, dodajemy masę makową, kaszę, proszek do pieczenia i mascarpone- całość mieszamy. Żółtka dajemy do miski, wsypujemy cukier puder i ubijamy na puszystą, gęstą masę. Następnie dodajemy do masy makowej i delikatnie mieszamy. Na koniec ubijamy białka, wsypujemy szczyptę soli i miksujemy na sztywną pianę, a potem delikatnie mieszamy z masą. Do formy o średnicy ok. 21-22 cm wykładamy masę i pieczemy przez ok. 50-55 minut. Po ostudzeniu kroimy na trzy blaty, można skropić 3 łyżkami syropu z brzoskwiń.
Krem: Wszystkie składniki dajemy do miski i miksujemy na gładki, puszysty krem.
Wykończenie: Na paterze układamy jeden blat, smarujemy powidłami śliwkowymi, następnie wykładamy 1/3 masy i wciskamy kawałki brzoskwiń, układamy drugi blat i powtarzamy te same czynności. Na trzecim blacie rozsmarowujemy pozostałą część kremu, Dekoracja pozostaje kwestią naszej fantazji.

Smacznego!!!















2 komentarze: