sobota, 15 listopada 2014

Sernik na marchewkowym spodzie

  Uwielbiam ten sernik i choć niektórzy mają innych swoich faworytów, dla mnie ostatnio on jest numerem jeden. Dość ciekawe połączenie smakowe. Spód tworzy niezwykle aromatyczne ciasto marchewkowe, następnie mega kremowa warstwa serowa i jeszcze smietankowo-serowy dodatek, a zwieńczeniem całości jest ananas. Przepis pochodzi z niezawodnej Kwestii Smaku, dzięki której serniki nigdy mi się nie znudzą :)
  Wybaczcie mi jakość zdjęć, ale piekłam już ten sernik 3 razy i za każdym razem znikał nim zdążyłam się obejrzeć, albo zwyczajnie brakowało czasu. Nie chciałam dłużej zwlekać z udostępnieniem przepisu, ale na pewno nie raz go jeszcze upiekę i wówczas uaktualnię fotki.
  Urok jesieni tkwi w jej kolorach, a ponieważ ostatnio często jeżdżę wiejskimi drogami, mam okazję podziwiać lasy zmieniające swe barwy, aleje drzew, które w słońcu nie mają sobie równych. Nawet Emilka uświadamiała ostatnio kotka
- Patrz teraz mamy jesień i dlatego za oknem jest tak kolorowo, tylko dobrze się napatrz bo ona szybko mija...
  Nie sposób się z nią nie zgodzić, bo pewnie lada chwila nadejdzie ten moment, gdy wszystkie liście opadną z drzew, choć w tym roku jesień nas wyjątkowo rozpieszcza. Zwykle wraz z 1 listopada znikają wszelkie kolory z drzew i wokół panuje plucha, a w tym roku piękne, ciepłe i słoneczne dni wyjątkowo nam sprzyjają. Lubię wieczory pachnące cynamonem i gorącą czekoladą, opatulone w ciepły sweter i zaopatrzone w ciekawą książkę. W kuchni pojawiają się inne składniki niż te używane wiosną czy latem. Korzenne przyprawy i zapachy  ogarniają całe mieszkania po czym wprawiają wszystkich domowników w zadumę i melancholię. Doskonale sprawdzi się wówczas sernik, gorąca herbata lub kawa z klimatyczną muzyką w tle. Brzmi ciekawie? W takim razie nie ma na co czekać i choć sernik wymaga kilku godzin pieczenia, to jest to czas, który można w przyjemny i ciekawy sposób spożytkować :)

Sernik na marchewkowym spodzie            

Składniki:

Ciasto marchewkowe:

* 150 g drobno startej marchewki
* 50 g ananasa, świeżego lub z puszki
   (daję 2 plasterki z puszki)
* 40 g posiekanych orzechów włoskich
* 40 g wiórków kokosowych
* 150 g mąki pszennej
* 1 łyżka cukru wanilinowego
* 1 łyżeczka przyprawy piernikowej
* 1 łyżeczka cynamonu
* 3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
* 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia                             
* 2 jajka
* 100 g (1/2 szklanki) brązowego cukru
* 100 ml oleju roślinnego lub roztopionego masła

Masa serowa:

* 500 g tłustego sera twarogowego
  zmielonego trzykrotnie ( może być śmietankowy-
 nie mieliłam go, albo dobry sernikowy z wiaderka i 
też nie trzeba mielić)
* 500 g sera mascarpone
* 3 łyżki mąki ziemniaczanej lub pszennej
* 1 i 1/2 szklanki cukru
* 5 jajek + 2 żółtka
* 80 ml (1/3 szklanki) śmietanki kremówki 36% lub 30%
* 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii lub 2 łyżki cukru wanilinowego

Krem śmietanowo-serowy

* 125 g serka Philadelphia lub Twój Smak
* 200 g kwaśnej śmietany 12%
* 3- 4 łyżki cukru pudru

Dodatkowo:

* orzechy włoskie
* ananas

Przygotowanie:

Wszystkie składniki na sernik powinny być w temperaturze pokojowej. Potrzebujemy tortownicę o średnicy 26 cm smarujemy masłem i wypuszczamy papier do pieczenia tak by utworzył "spódniczkę"

Ciasto marchewkowe: Piekarnik nagrzewamy do 150 stopni. Będziemy potrzebowali 3 miski. Do pierwszej wrzucamy marchewkę startą na tarce o drobnych oczkach, ananasa pokrojonego w drobną kostkę, posiekane orzechy  i odstawiamy, bez mieszania. Do drugiej miski dajemy suche składniki: przesianą mąkę, cukier waniliowy przyprawę piernikową, cynamon, sodę, proszek do pieczenia i odrobinę soli, następnie wszystko mieszamy. Do trzeciej miski wbijamy jajka i ubijamy na wysokich obrotach, a gdy ich objętość się podwoi, powoli dodajemy cukier, aż do uzyskania gładkiej i puszystej masy. Kiedy już uzyskamy taki efekt dolewamy cienkim strumieniem olej, bez zmniejszania obrotów miksera. Następnym etapem jest wsypanie miski z mokrymi składnikami: marchewką, ananasem, możemy wszystko zmiksować na najmniejszych obrotach lub wymieszać łyżką. Jako ostatnia ląduje miska z mąką, którą podobnie jak wcześniej mieszamy mikserem bądź łyżką. Ciasto przekładamy do tortownicy tak aby po bokach było więcej ciasta niż pośrodku. Wkładamy do piekarnika i pieczemy około 40 minut, do tak zwanego suchego patyczka. Ciasto wyjmujemy i studzimy, z reguły przygotowuję je dzień wcześniej, nic się jednak nie stanie jeśli w momencie wykładania masy serowej ciasto będzie jeszcze ciepłe. Ciasto można też dodatkowo nasączyć likierem kokosowym.
Masa serowa: Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni C. Do miski dajemy oba rodzaje serów: twarogowy i mascarpone oraz mąkę. Miksujemy na małych obrotach przez około 2 minuty, aż składniki się połączą. Delikatnie miksujemy, na małych obrotach i stopniowo dodajemy cukier, tak by nie napowietrzyć masy. Wbijamy po jednym jajku, po każdym miksujemy około 15 sekund,a następnie dorzucamy żółtka. Jako ostanie dodajemy śmietankę i wanilię. Tak przygotowaną masę wylewamy na upieczony spód. Wkładamy do piekarnika i pieczemy przez 15 minut w 175 stopniach C, po czym zmniejszamy temperaturę do 120 stopni C i pieczemy 110 minut. Po tym czasie wysuwamy sernik i na wierzchu rozprowadzamy przygotowany krem z serka i śmietany, wkładamy ponownie do piekarnika i pieczemy jeszcze 15 minut. Otwieramy delikatnie drzwiczki i po około15 minutach wyjmujemy sernik i całkowicie studzimy. Na koniec pozostaje nam tylko obkroić sernik nożem, zdjąć obręcz z tortownicy i wstawić na całą noc do lodówki. Dekorujemy plastrami ananasa i orzechami włoskimi. Nie zapomnijmy o nałożeniu kawałka dla siebie, bo zapewniam, że może zabraknąć...

Smacznego!!!!!






    6 komentarzy:

    1. Wciągnąłbym cały:)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Mogłoby być ciężko :) Jest bardzo syty, choć gdyby robić przerwy to kto wie? :) Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)

        Usuń
    2. Niezwykle kuszący ten sernik :)

      OdpowiedzUsuń