Pizza i szparagi, bomba! Nie mogę się powstrzymać, już dwa razy próbowałam zrobić zdjęcia, ale ochota nadchodziła wieczorem, co raczej uniemożliwiało robienie zdjęć. Jak widać nic straconego, bo pizza jest tak pyszna, że każda wymówka jest dobra, by ją zrobić. Lubię klasyczną pizzę z sosem pomidorowym, ale ta z sosem cebulowym i ze szparagami cieszy mnie najbardziej.Najgorsze, że znów przyjdzie mi czekać na nią cały rok...
Czułam się jakbym piekła hurtowo, brakowało tylko, żebym otworzyła okienko i częstowała pizzą... Z piekarnika wychodziła kolejna pizza, a ja byłam coraz szczęśliwsza. Tym bardziej, że wypróbowałam jeszcze inny sos i gdybym miała wybierać którą wolę bardziej, chyba nie mogłabym się zdecydować. Dziś podsyłam przepis na pizzę ze szparagami i z białym sosem z cebulą. Będę tęsknić za szparagami, dlatego póki jeszcze są goszczą w mojej lodówce i na moim stole.
Pizza ze szparagami i białym sosem
Składniki:
Ciasto: (4 okrągłe spody lub duża blacha z piekarnika)
* 500 g mąki pszennej
* 300 ml ciepłej wody
* 1 łyżeczka cukru
* 1 saszetka suszonych drożdży (7 g) lub
25 g świeżych drożdży
* 2 łyżki oliwy z oliwek
* 1 łyżeczka soli
Biały sos z cebulką:
* 2 łyżki oliwy z oliwek
* 1 średnia cebula, pokrojona w drobną kosteczkę
* 2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
* 1 szklanka śmietanki kremowej 30 %
* sól, świeżo zmielony czarny pieprz
* zioła: 1 łyżka oregano, tymianku lub posiekanej
natki pietruszki
Dodatkowo:
* około 28 szparagów
* 20 cienkich plastrów wędzonego boczku
* 8 pieczarek pokrojonych w plasterki
* pół czerwonej cebuli pokrojonej w piórka
* 3 opakowania tartej mozzarelli po 150 g lub
4 kulki mozzarelli w zalewie (125 g)
Przygotowanie:
Ciasto: Mąkę przesiewamy do miski, wsypujemy łyżeczkę soli i mieszamy. Drożdże wsypujemy do ciepłej wody, dodajemy cukier, oliwę i dokładnie mieszamy. Odstawiamy na 10 minut, do czasu, aż drożdże się spienią, po czym wlewamy do miski z mąką i mieszamy, aż składniki się połączą. Ciasto wyrabiamy przez 10 minut, powinno zrobić się gładkie i elastyczne, a co najważniejsze nie powinno kleić się do rąk. Ciasto w misce, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 1 godzinę, aż podwoi swoją objętość. Przygotowujemy prawy sierpowy i uderzamy prosto w puszyste serce ciasta. Przyjemne uczucie :) Ciasto zagniatamy jeszcze przez 3 minuty i dzielimy na 4 części, a każdą rozwałkowujemy na cienki placek. Nierozwałkowane kawałki ciasta przykrywamy ściereczką, aby nie wyschły.
Piekarnik nagrzewamy do 250 stopni. Boczek wytapiamy na suchej patelni, cebulę należy przekroić na pół i kroimy cienkie plastry (piórka), pieczarki obieramy kroimy na pół, a następnie na plasterki. Szparagi myjemy, odłamujemy zdrewniałe końcówki ( już one wiedzą w którym miejscu się złamać), można je natłuścić używając oliwy wymieszanej z solą i pieprzem, albo położyć na nich wytopiony boczek i posypać świeżo zmielonym pieprzem.
Sos: Cebulę kroimy w drobną kosteczkę, a następnie wrzucamy na patelnię i smażymy przez 10 minut, na małym ogniu, od czasu do czasu mieszamy. Cebulka powinna mieć ładny złoty kolor, następnie dodajemy czosnek, a po 2 minutach wlewamy śmietankę, doprawiamy solą i pieprzem. Po 5 minutach sos już powinien zgęstnieć, a wtedy dorzucamy zioła. Sosem smarujemy spód pizzy, sypiemy ser lub układamy plastry mozzarelli, układamy szparagi, boczek i posypujemy pieczarkami, i cebulką. Cebulę warto wrzucić do miseczki z 2 łyżkami oliwy z oliwek, zapobiegnie to jej przypaleniu. Pieczemy 10-12 minut, aż spód i boki będą delikatnie zarumienione, i chyba już nie muszę pisać co potem...?
Smacznego!!!